Wyniki wyszukiwania:

Strona Główna / Ekologia / Bobry na terenach rolniczych – kłopotliwi sprzymierzeńcy

Bobry na terenach rolniczych – kłopotliwi sprzymierzeńcy

12 marca 2024 24
REKLAMA

Bóbr europejski Castor fiber jest największym krajowym gryzoniem. Osiąga wagę od 18 do 29 kilogramów i długość ciała od 90 do 110 cm. Zamieszkuje siedliska wodno-lądowe, może osiedlać się na terenach leśnych czy bagnistych, ale coraz częściej można go też spotkać na terenach rolniczych, gdzie buduje tamy na rzekach, stawach, rowach melioracyjnych czy kanałach.

W wyniku sukcesu programu reintrodukcji gatunku, populacja tego zwierzęcia znacząco wzrosła – i nadal rośnie. Jednych to cieszy, innych wręcz przeciwnie. Dzieje się tak dlatego, że bóbr jako jedno z nielicznych zwierząt, zdolne jest do przeobrażania otaczającego go środowiska zgodnie z własnymi potrzebami. Bobry budują tamy, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo: ukryte pod poziomem wody wejście do żeremi zabezpiecza rodzinę bobrową przed drapieżnikami. Jednocześnie działalność „budowlana” tych zwierząt powoduje konflikt z człowiekiem, dla którego te działania mogą okazać się niekorzystne. W wyniku budowy tam podnosi się poziom wody, co może skutkować podtapianiem pól uprawnych i użytków zielonych.

Niejednokrotnie bobry niszczą uprawy również bezpośrednio, żerując na polach uprawnych (dotyczy głównie buraków, kapusty, kukurydzy i marchwi, uprawianych na gruntach położonych w pobliżu cieków lub zbiorników wodnych). Problemem jest także zgryzanie drzew (w tym drzew owocowych w sadach) oraz tąpnięcia gruntu spowodowane kopaniem podziemnych nor i kanałów. Może to doprowadzić do uszkodzenia maszyn rolniczych i być zagrożeniem dla zwierząt gospodarskich. Należy zaznaczyć, że szkody (co najmniej 90%) zachodzą w strefie przybrzeżnej o szerokości ok. 10 m. Sporadycznie tylko następuje wyjście bobrów na pola oddalone od wody (A. Czech).

Bobry Na Terenach Rolniczych – Kłopotliwi Sprzymierzeńcy

 Jak widać, działalność bobrów na terenach rolniczych wydaje się być niekorzystna dla człowieka, rolnicy traktują je więc jak szkodniki i walczą z ich obecnością niszcząc tamy czy zabiegając o odstrzał rodzin bobrowych. Są jednak również rolnicy, którzy w bobrach widzą nie wrogów, a sprzymierzeńców. Jednym z nich jest Patyk Kokociński, młody rolnik ze Snowidowa, na co dzień zajmujący się stadem 100 krów, znany ze swojej działalności na rzecz retencji i prowadzący profil Życie na Pola.

Patryk Kokociński: Jak to zwykle bywa, także w przypadku bobrów mamy dwie strony medalu. Gryzonie te w okolicach naszego gospodarstwa pojawiły się stosunkowo niedawno, bo niespełna 10 lat temu. Z jednej strony wyrządzają spore szkody, z drugiej zaś – bóbr znaczy woda.

Do tematu podeszliśmy bardzo pragmatycznie, w pierwszej kolejności odpowiadając sobie na pytanie: Co jest dla nas największym problemem w prowadzeniu działalności rolniczej? W Wielkopolsce od dekad jest to susza, która z roku na rok „rozlewa się” na cały kraj przynosząc gigantyczne straty. Tak więc trochę o pieniądzach. Wg. danych GUSu w 2020 r. zgłoszono 6 948 szkód wyrządzonych przez zwierzęta prawnie chronione. Najwięcej (5 687) zostało wyrządzonych przez bobry, co stanowi 82 proc. wszystkich zgłoszeń. Z tytułu odszkodowań wypłacono 32,3 mln zł, przy czym 90 proc. tej kwoty stanowiły rekompensaty za działalność bobrów. Prawda, że dużo?

Z drugiej strony wg. Raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego z 2022 roku straty w polskim rolnictwie spowodowane przez suszę w samym 2021 roku wyniosły 6,5 miliarda – to ponad 200 razy więcej. Dla nas więc obecność bobrów to przede wszystkim szansa. Wszystko jednak zależy od okoliczności, które u nas są wyjątkowo sprzyjające. W okolicy nie ma kanałów i obwałowań, w których bobry mogłyby tworzyć niebezpieczne dla użytkowników nory. Pośród nizinnego krajobrazu okolicy 2 rodziny tych gryzoni bytują w obrębie istniejącej sieci melioracyjnej. Dotąd zbudowały 5 tam, z czego 3 na terenie otoczonym przez TUZ-y i prywatne lasy, 2 w obrębie gruntów ornych. Na tym samym obszarze w istniejącej sieci melioracyjnej znajduje się 12 urządzeń piętrzących zbudowanych w latach 60. XX wieku. Urządzeń mających w razie potrzeby chronić okolicznych rolników przed suszą. Z tych dwunastu 10 jest zniszczonych.

Przy nieustającej od lat bierności Spółki Wodnej w sprawie potrzeby retencji bobry pozwalają nam zatrzymywać wodę z zimowych roztopów, ratując nas rokrocznie przed suszą. Oczywiście wszystko pod kontrolą. W części z bobrowych tam zamontowaliśmy rury przelewowe regulujące poziom piętrzenia – to szczególnie istotne na gruntach ornych. W innych rozszczelniamy koronę kiedy wody robi się zbyt dużo. Na TUZach i w lasach pozwalamy wczesną wiosną wodzie się rozlać. Na wzór bobrów sami tworzymy dodatkowe ziemno-drewniane zastawki, tak by jeszcze precyzyjniej kontrolować poziom wody w okolicy.

Każda kropla jest na wagę złota, a największe susze wciąż przed nami. W 2018 roku spadło u nas 390 mm deszczu, w 2019 niespełna 350. W zachodniej Wielkopolsce strach przed suszą jest silniejszy niż przed wielką wodą i bobrami. Potraktujmy ich obecność jako narzędzie, z którego, przy sprawnym zarządzaniu, wszyscy skorzystamy. Z korzyścią dla przyrody i budżetów naszych gospodarstw.

Bobry Na Terenach Rolniczych – Kłopotliwi Sprzymierzeńcy

Jak pokazuje przykład Patryka Kokocińskiego, obecność bobrów nie musi być dla rolników utrapieniem. Rolnik przyznaje, że zdarzają się szkody przez nie wyrządzane: „czasem skubną trochę kukurydzy albo buraków, czy poszaleją na polu, ale uznajemy to za podatek od dobrej roboty i nigdy nie występowaliśmy o odszkodowanie za szkody”.

A co, jeśli rolnik chce ubiegać się o odszkodowanie?

Zgodnie z art. 126 ustawy o ochronie przyrody za szkody wyrządzone przez bobry odpowiada Skarb Państwa. W tym zakresie reprezentuje go regionalny dyrektor ochrony środowiska i to właśnie do RDOŚ należy złożyć wniosek o odszkodowanie.

 

Bibliografia

A. Czech „Bóbr – budowniczy i inżynier” Fundacja Wspierania Inicjatyw Ekologicznych Kraków 2010

Zdjęcia – Patryk Kokociński


Anna Kruszyńska Specjalista Dział Rolnictwa Ekologicznego i Ochrony Środowiska 774437133
Data publikacji: 12 marca 2024 Wyświetlenia: 401