Powrót

Menu

Kurs chemizacyjny OODR

24 stycznia 2022 Wyświetlenia: 3261

Rolnicy stosujący środki ochrony roślin muszą mieć do tego uprawnienia. W związku z tym ośrodki doradztwa rolniczego w całym kraju prowadzą szkolenia, które kończą się egzaminem i wydaniem zaświadczenia ważnego przez 5 lat. Dokument ten jest wymagany w czasie kontroli dokonywanych przez PIORIN, ARiMR a także w zakresie wzajemnej zgodności (cross compliance) oraz innych urzędów i instytucji.

Na ostatnim szkoleniu w Strzeleczkach pracownicy krapkowickiego Powiatowego Zespołu Doradztwa Opolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Łosiowie przeszkolili kilkudziesięciu rolników.

– Wykorzystujemy ten czas zimowy, gdy nie ma prac w polu na szkolenie rolników – mówi Stefan Wacław, kierownik Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Krapkowicach. – Jest to również okazja, aby rolnicy zrobili czy odnowili kwalifikacje w zakresie stosowania środków ochrony roślin. Dzisiaj jesteśmy na kursie chemizacyjnym, który kończy się egzaminem. Przedstawiam zagadnienia z punktu widzenia praktycznego, bo sam jestem rolnikiem. Uczulam rolników na błędy, które popełniają w trakcie wykonywania zabiegów, bo może się to skończyć sankcjami podczas przeprowadzanych w gospodarstwach kontroli. Rolnicy powinni się skupić na substancjach aktywnych środków a nie na samym nazewnictwie, które u różnych firm może być inne, a substancja aktywna jest ta sama. Uczulam też rolników, żeby sprawdzali zawartość pH na swoich gruntach, bo nie zawsze środki ochrony roślin są winne problemów. Zachęcam więc do pobierania prób glebowych. W naszym Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Łosiowie to jest koszt 12 zł: badanie pH, fosforu, potasu i magnezu. Okres zimowy jest dobry na wykonanie takich prób glebowych. My jako pracownicy PZDR-ów dostarczymy te próby do Łosiowa, żeby rolnicy sami nie musieli jechać. W marcu, gdy ruszy wegetacja, rolnik będzie wiedział, czy zastosować nawóz wieloskładnikowy, czy nie.

– Kurs Chemizacyjny trzeba odbyć, bo środki ochrony roślin się zmieniają i wchodzi dużo nowości – mówi Arnold Goetz, rolnik ze Strzeleczek. – Muszą być szkolenia, bo rolnicy mogą sobie przypomnieć o zasadach, o których dowiedzieli się pięć lat wcześniej. Egzamin nie jest trudno zdać, wystarczy uważnie słuchać prowadzącego.

– Pytania podczas egzaminu były proste – dodaje Henryk Brzank, rolnik ze Strzeleczek. – A kurs trzeba mieć, żeby w ogóle nabywać środki ochrony roślin.

– Po zakończonym kursie dla rolników przeprowadziliśmy egzamin ze stosowania środków ochrony roślin sprzętem naziemnym – mówi Barbara Gaik, specjalista w Powiatowym Zespole Doradztwa Rolniczego w Krapkowicach. – Grupa była zdyscyplinowana i wszyscy uczestnicy zdali. Były pojedyncze błędy, ale potem wyjaśniliśmy wszelkie nieścisłości.

Egzaminy ze stosowania środków ochrony roślin są prowadzone w każdym powiecie. Jest to potrzebne dla profesjonalnego użytkownika, który stosuje takie środki na swoich polach.

Autor

Mariusz Drożdż Broker PZDR Opole
77 457 5650

Czy ten artykuł był pomocny?

Pomóż nam doskonalić treści na stronie.