Wyniki wyszukiwania:

Strona Główna / Ekologia / Mikrobiogazownie rolnicze

Mikrobiogazownie rolnicze

koszty24
7 sierpnia 2023 87
REKLAMA

Zmiany w światowej gospodarce i notowany w ostatnim czasie gwałtowny wzrost cen energii znacząco wpływają na coraz większe koszty produkcji rolniczej. By je obniżyć, rolnicy sięgają po innowacyjne rozwiązania. Metoda ta kierowana jest do rolników posiadających liczne stada bydła, trzody lub drobiu, jak i również do rolników, którzy mają możliwość przetworzenia odpadów zielonych na poczet produkcji biogazu.

Zacznijmy jednak od początku co to takie jest ten cały biogaz? Biogaz rolniczy jest to gaz otrzymywany w procesie fermentacji metanowej z surowców rolniczych, produktów ubocznych rolnictwa, płynnych lub stałych odchodów zwierzęcych, odpadów i pozostałości z przetwórstwa produktów pochodzenia rolniczego. Taka mikrobiogazownia to produkcja do 200 tys m3 biogazu rolniczego rocznie, przy zainstalowanej mocy elektrycznej układu kogeneracyjnego do 50 kW (art. 19 ust.1 ustawy o OZE, art. 2 pkt 19 ustawy o OZE), energia elektryczna ok. 360 MWh/rok (na potrzeby użytkowania i odsprzedaż), ciepło 400 MWh (na potrzeby użytkownika) oraz nawóz naturalny (ok. 7 do 15 tysięcy m3/rok pofermentu czyli energetycznie zagospodarowanego odpadu).

Jeśli chodzi o rodzaje biogazowni dzielimy je ze względu na substrat, który będzie wykorzystany do produkcji biogazu. Wyróżniamy biogazownie z fermentacją: mokrą (gnojowica bydła i trzody, płynne odpadki przetwórstwa owocowo-warzywnego) oraz suchą (obornik bydła, trzody, drobiu, stałe odpadki przetwórstwa owocowo-warzywnego, odpady zielone).

Jak to działa?  Biogaz rolniczy (metan), po oczyszczeniu, wykorzystywany jest do napędu układu kogeneracyjnego — a ten z kolei wytwarza energię elektryczną. Energię cieplną natomiast odzyskujemy z tej, wygenerowanej przez pracę bloku silnika i przez spaliny. Pozostaje ona do dyspozycji użytkownika — czyli do ogrzania domu czy budynków inwentarskich. Instalacja podpięta jest do sieci elektroenergetycznej, po niskim napięciu, do istniejącego już punktu przyłączeniowego w danym gospodarstwie. Prąd wytwarzany podczas działania takiej biogazowni jest wykorzystywany przede wszystkim na użytek własny gospodarstwa, a nadwyżki są oddawane do sieci. Poza prądem i ciepłem z gnojowicy w procesie fermentacji powstaje jeszcze poferment. Jest to nawóz organiczny o ulepszonych właściwościach: o zwiększonej przyswajalność, o większej zawartości azotu w postaci amonowej, o lepszej płynnej konsystencji.

Od czego tu zacząć, jeśli chciało by się rozpocząć przygodę z biogazownią? Etap I to weryfikacja, która ma na celu wyliczenie potencjalnej wydajności dostępnych substratów, badanie planistycznego gruntu, zbieranie danych o aktualnej mocy przyłączeniowej, analiza terenu wskazana przez inwestora, weryfikację spełnienia podstawowych warunków otrzymania finansowania publicznego. Etapem nr II jest spotkanie w miejscu planowanej inwestycji, badanie laboratoryjne substratów (pełna analiza wydajności), raport wykonalności biogazowni, dodatkowa analiza prawna stanu prawnego działki pod budowlę. Kolejno następuje etap III, czyli wybór wykonawcy biogazowni. Ten etap obejmuje konsultacje wyników analizy specjalistycznej, analiza możliwości finansowania, prezentacja oraz wybór wariantu inwestycji, negocjacje z wykonawcami. Ostatnim etapem IV jest zapewnienie finansowania. Finansowanie publiczne (energia dla wsi – do 65% dotacji z możliwością pożyczki 100%), finansowanie bankowe, finansowanie przez zewnętrznego inwestora.

Podsumowując z miesiąca na miesiąc rośnie zainteresowanie tematem mikrobiogazowni i pozyskiwaniu dzięki niej energii elektrycznej oraz ciepła. Widać to na przykład po frekwencji na różnych spotkaniach oraz warsztatach dla firm, osób prywatnych w tym rolników oraz gmin i samorządów. Dzięki wsparciu finansowemu między innymi w projekcie „Energia dla Wsi” możemy zaobserwować znaczny wzrost składanych wniosków o dotację czy pożyczkę na budowę mikrobiogazowni. Wg statystyk do końca marca br. Złożono 30 wniosków o dofinansowanie 15 biogazowni z czego 20 wniosków jest w zaawansowanej fazie składania, a kilkadziesiąt kolejnych rozpoczętych. W większości są to instalacje o niedużej mocy, czyli do 50 kW, co sprawia, że możemy śmiało powiedzieć, iż doskonale wpisują się w definicję lokalnego wykorzystania biomasy.

Fakty mówią same za siebie, jako Państwo rozwijamy się w szybkim tempie w tematyce biogazowni, możemy wykorzystywać substraty pochodzenia zwierzęcego czy roślinnego i jeszcze na tym zyskać – energię, ciepło oraz pieniądze. Dobrze przemyślana inwestycja zwraca się w przeciągu kilku lat. Ważne abyśmy mieli świadomość, że istnieje coś takiego, że są na to środki i są ludzie, którzy służą pomocą na każdym etapie. Czego chcieć więcej? Ruszajmy wiec z kopyta i galopujmy w technologiczną przyszłość otwierającą nam drzwi na niezwykle ważny, wręcz niezastąpiony element w dziejącym się już procesie projektowania i tworzenia nowego modelu energetyki i gospodarki.

 

Źródło:
Adam Orzech NATURALNA ENERGIA.plus

Autor treści: Sandra Mączyńska


Sandra Mączyńska Specjalista Dział Rolnictwa Ekologicznego i Ochrony Środowiska 774437138
Data publikacji: 7 sierpnia 2023 Wyświetlenia: 827